/polska/

Edycja patriotyczna

Other urls found in this thread:

pudelek.pl/artykul/114606/panstwowa_spolka_reklamuje_sie_powstancem_warszawskim/
youtube.com/watch?v=7hfKP4h42gg
twitter.com/SFWRedditImages

p

e

n

i

i

no i kurwa zjebałem. było odswiezyc

>1 do cyferek
to nie twój dzień user

absolutnie nie. plus gorączki co mnie wykoncza

śp. user
nawet cyferek przed zgonem mu nie dali

wiem
[ODGŁOS PŁACZU]

Ale spokojnie user
Jebnij sobie potrójną dawkę fervexu, i przejdzie

ani fervexu nie mam ani numerków

musisz się poświęcić, i iść do apteki pomimo stanu przedgrobowego

nawet rano gorąco wiec pierdole i wole zdechnac

Prosze powiedzcie mi, ze to zaden z was

Jadę za tydzień nad
>p*lskie m*rze.
Co można tam robić?

wyjebac w chuj kasy za nic. Nad morze sie jedzie na jeden dzien zeby je zobaczyc. potem jedzies nad byle jezioro i masz to samo tylko mniej hołoty, taniej i bezpieczniej

No i tak zawsze robiłem. Ale tym roku "ej no jedźmy na tydzień do Władka, fajnie będzie co nie user?". Jakieś książki muszę zabrać ze sobą albo g*erkę która pójdzie na 8-letnim laptopie.

dosłownie chuj do roboty bo cały czas pada
t. user ze słupska

>GTA Vice city

>prawakowe media
za każdym jebanym
pudelek.pl/artykul/114606/panstwowa_spolka_reklamuje_sie_powstancem_warszawskim/

>pudelek.pl/

>swietowanie Powstania Warzawskiego
>nieswietowanie Powstania Wielkopolskiego

co sugerujesz

ze jestes pedałem. i nie sugeruje tylko twierdze i to nie ma zwiazku z twoim postem

>przyzwyczaj się tu do noszenia w miarę porządnych butów
>skórzane podeszwy spokojnie trzymają dwa lata i dłużej zanim są do wymiany
>słysz dobre rzeczy o obuwiu z Polski
>kup sobie na święta buty z podobno dobrej marki Ryłko
>cena przyznam się niższa od butów, które kupuję w UK, bodaj 500 zł (w UK zazwyczaj kupuję za ok. £150)
>po 7 miesiącach lekkiej eksploatacji podeszwy totalnie przetarte

Już rozumiem, czemu ojciec się dziwił, że nie chcę od razu podzelować.

Co w Polsce buty skórzane są tylko na wesela? Czy to tylko Ryłko ma podeszwy grubości kartki papieru? Są jakieś lepsze marki? Jeszcze o Wojasie słyszałem.

Dzień dobry anonki ;3

Proszę o ocenę Powstania Warszawskiego. Czy było słuszne?

>Ryłko
jestes debilem
>500 zł (w UK zazwyczaj kupuję za ok. £150)
Jestes skonczonym debilem i dowodem, ze diaspora to rak

jeżeli nie chcecie wyjebać w chuj kasy to mam dla was tylko jeden malutki protip do zapamiętania, ten protip to
>chciwy fałszywy kaszubski żyd

miejcie to w głowie cały czas i bądźcie czujni, a na prawdę można wypocząć spoko i to w nie takiej koszmarnej cenie

t. user z turystyki nadbałtyckiej

warszawa to stan umysłu
(i to autystycznego w dodatku)

ja trzeci rok noszę wojasy i jeszcze się nie przetarły

nie

nie ważne jakie wysnujesz wnioski i jakie postawisz argumenty, w*rszawiaki zawszę będą bół dupić
>my byly powstańce i chuj

i tak się kończy dyskusja przed jej rozpoczęciem

>chciwy fałszywy kaszubski żyd
nie wystarczy powiedziec tylko żyd

nie, nie.

bo żyd to żyd, a kaszubi wyznaniowo i pochodzeniowo nic z nimi nie mają wspólnego,
ale posiadają cechy wspólne i chciwy i fałszywy to właśnie one

wiec mowisz, ze kaszubski zyd to postac kwalifikowana zwyklego zyda

>>Ryłko
>jestes debilem
Tak mi znajomi polecili.

>Jestes skonczonym debilem i dowodem, ze diaspora to rak
Co tak? Widać sporą różnicę jakościową między tanimi butami poniżej granicy gdzieś pod £150 a droższymi. Raz się wykosztowałem na buty za £250 i noszę je z przyjemnością szósty rok (podeszwa wymieniana oczywiście). Te z Ryłko wyglądały ładnie, podobnie do tych ~£150 angielskich (i w sumie dalej tak wyglądają), ale podeszwy ewidentnie do niczego.

A to ciekawe, może wypróbuję.

>parawan plażowy
Czy to gdziekolwiek poza Polską istnieje, czy to unikatowy cebulowy wynalazek?
Bo nie widziałem tego ani w Hiszpanii, ani w Portugalii, ani we Włoszech

Bo kurwa buty za taką kase nie nosi sie na codzien. To buty na okazje. Pomijam juz fakt, ze nikt normalny nie wydaje tyle na buty oprocz fancy faggots oczywiscie

Gdzie na wakacje jedziecie bądź ewentualnie gdzie byliście?

Tylko nie mówcie, że w domu jak jakieś kompletne biedaki.

Juz nie przesadzaj. Dobra tradycja. Nawet Policja tak robi

ja w domu jak kompletny biedak
t. biedak

ALE BYM ZAJEBAŁ O KURWA PSY JEBANE ROZJEBALBYM TEN PARAWANIK POLICYJNE PIZDECZKI JP NA STOO PROCENT!!!!!!!!!!

Anonie, nawet na Chorwację cie nie stać? Jezu Chryste.

>bycie aż takim biedakiem
kurwa, user xD

w k*łobrzegu

Kurwa, też rano zobaczyłem na wypoku ten obrazek i śmiać mi się chciało
Serio, ja opowiadałem te historie o parawanach swojej rodzinie/kolegom jako dowcip, wszyscy się zesrali tak się śmiali

No ale anonie, na Wakacje się wyjeżdża za granicę, nie jedzie się gdzieś w tą gównopolskę.

Byłem na działce pod Mińskiem - spoko, jeszcze do babci jeździłem w miasteczko Żytkowicze, fajnie też
We wrześniu pojadę na tydzień do Hiszpanii

DAVAI NA RING
DAVAI NA RING

>Mińskiem
mam nadzieje, ze mazowieckim

...

no to się cieszę że nigdy nie byłem na wakacjach

zajeb się

Nie, Białoruskim
Mińsk, jak również i cała Białoruś - to błoto, ale poza miastem dzięki Bogu tego nie widać i jest fajnie
Ale za parę lat może w Polsce działkę kupię, wtedy już w ogóle nie będę tam jeździł

>on nigdy nie był na wakacjach

czemu? rodzicie biedaki czy wychowałeś się w bidulu?

jak kupisz to mnie zaprosisz na grilla?

bo nie chce mi się jechać gdziekolwiek na wakacje

kto /NiechBędziePochwalonyJezusChrystusIMaryjaZawszeDziewica/ tu?

youtube.com/watch?v=7hfKP4h42gg

I jak byłeś mały to rodzicie się słuchali dziecka kiedy wyjeżdżali na wakacje, już kurwa uwierzę w takie bajki ty jebany bidaku

Jestem pod krawatem w pracy zuchu, jakie buty sugerujesz do kompletu?

Zresztą na dłuższą metę takie nieco droższe buty wychodzą taniej, bo dłużej służą.

rodzina zawsze do kołobrzega wyjeżdżała

no i widzisz user, właśnie wpadłeś na pomysł na tzw. startap

pseudo ciemna skóra, gumowa podeszwa, no name, cena do 100 zł

>do kołobrzega

bardziej biednie to chyba tylko do mielna

seb? zaproszę oczywiście
jeśli to ty, to zrób już sobie kurwa zwykłego SIMa, bo wybrałbym się na piwko z tobą, a chuj nie ma kontaktu

tak było, i teraz dowódcy mają ponazywane po nich ulice i place, a młodzi frajerzy zgnili pod gruzami

...

nie seb

>gumowa podeszwa
Wolęjak buty stukają zamiast piszczeć.

No i nosiłem kiedyśtakie tańsze buty i po roku, maksymalnie dwóch wygląda to nieciekawie.

'pod krawatem' znaczy że trzeba przyzwoicie wyglądać

>Wolęjak buty stukają zamiast piszczeć.
nie taka gumowa. Twarda niezniszczalna guma, a nie plastik

>startup
Ale normalni ludzie będą się śmiali z tego
A najbardziej prawdopodobnie za rok zrobią wpisy, że nie wolno się odgradzać, powiedźmy, 40m od wody, to już nie będzie to miało sens
A poza tym, włosi/hiszpanie lubią gadać, poznawać sąsiedzi na plaży itp.

>nie jachty na Mazurach

>No i nosiłem kiedyśtakie tańsze buty i po roku, maksymalnie dwóch wygląda to nieciekawie.
no lepiej kupic wypierdolone w chuj drogie i nosic sezon

Najdroższe jakie kupiłem (£250 z Loake) noszę szósty rok i wyglądają świetnie.

Ale i tak zaproszę na draniki i maczankę z kwasem

elo jestem przypominam że diasporacy anglicy to ścierwo najgorszego sortu i żę powinno się ich dręczyć aż sobie pójdą

smutno mi anoni

bardzo licze na to

ale na debilach i tak najebiesz w chuj hajsu
a przy odrobinie szczęścia inni debile uznają że to taki obciach że aż modnie, i będą kupować i rozstawiać parawany hipster-ironicznie

Nie jestem plażowy, ale Anglicy też praktykują, sam na walijskiej plaży widziałem. Windbreak to się zwie tutaj.

czemu user

nie wiem, chyba po prostu moje życie jest inne niż sobie wyobrażałem że będzie kilka lat temu

>Żydkowice

KUTAFIKSIE

>Anglicy też praktykują
to pewnie Polacy

Podziękowaliście już dzisiaj powstańcom?

piecze w*rszawiaka

Jak ono wygląda i jak je sobie wyobrażałeś user?

Nie, byłem na tamtej plaży z Anglikami właśnie i mieli ze sobą (inni plażowicze również). Jeszcze takie pół-namioty sąpopularne, nie wiem czy w Polsce też.

Głównie o wiatr chodzi; w sumie ciekawi mnie teraz czy Brytyjczycy wypoczywający za granicą też to stosują.

NASRAŁEM

zdechli to zdechli, na chuj drążyć temat

*choć niewykluczone, że nauczyli się od Polaków

ja podziękowałem
gdyby nie oni to dziś większość miasta wyglądałaby jak pr*ga p*łnoc
na szczęście w następstwie działań powstańców niemcy zdecydowanie zrewitalizowali miejską zabudowę

Miało być pięknie, studia gdzie wreszcie uczę się tylko tego co mnie interesuje, wśród ludzi podobnych do mnie. Miałem znaleźć więcej bliskich przyjaciół, dziewczynę a po studiach pracę w której będę się spełniał. Miałem nie skończyć tak jak moi rodzice, a szczególnie mój ojciec który zapierdala jako cieć i przed każdą zmianą ma odruch wymiotny z nerwów.

Wyszło jednak inaczej, studiuje zaocznie bo user nieudacznik przegapił zapisy na dzienne i podjął złą decyzję w nerwach. Dalej mam dwóch tych samych przyjaciół, od których oddalam się z każdym dniem z powodu mojej spierdolonej natury. Na studiach odkryłem, że jednak to nie sprawia mi przyjemności a gównopraca w sklepie internetowym, którą podjąłem żeby płacić za studia to najprawdopodobniej szczyt moich osiągnięć.

20stka miała być moimi najlepszymi latami a wygląda na to, że te lata już są za mną.

polecam ciepły okład z liny na szyję

a co studiujesz?

również czemu ojciec się tak stresuje pracą ciecia, to się wiąże z jakąś nerwówą?