Bo nigdy nie mają.
Chcesz abys znalazł własciwą drogę kariery
>nie mają
Marzysz o własnym Kawasaki MK900
>nie pozwolą, nie mają
Chcesz wyjsc z domu i nabić kilka cipek
>nie pozwolą, bo szkodzi to HIVem
Zamierzasz wstąpić do klasztoru
>sic, odwiodą cię od tej mysli, chcą abys był telemarketerem, nie mają
/polska/
odwołuję się do tego postu z r9k
czy są tu jacyś fani pokemonów?
za gówniaka bardzo lubiłem, kolega mi na dyskietce przyniósł
>pokemony
>na dyskietce
jak
ja byłem póki nie wyszło pokemon go i nie można było opuścić piwnicy bez patrzenia na wesołych bawiących się normików którzy mają cię w dupie
Czyli że, nie masz sam sposobu na to jak im zaimponować. Nawet tym że znasz teleologię filozofii neoromantycznej (Schopenhauera, Hearta, Woltera te sprawy), nawet ze nie znasz języka programowania RapsberryPi, lel.
no redy się mieściły
nie pamiętam czy razem z emulatorem czy trzeba było dwa razy chodzić
w mojej okolicy działał taki gang rowerowy łapaczy pokemonów, płci mieszanej
raz z jakiegos powodu "ostrzelali" mnie z pistoletów-patyków
znowu strzepałem do lejdibojów na gifie ehhhh