0-4 Polsza
5-9 Francja
/polska/
>wyjdź dziś z domu w krakowie (najlepszym mieście)
>mam pieniądze i chcę wyjechać z polski to sobie myślę a co tam pójdę na burgera
>weź ze sobą ceryfikat pochodzenia gdzie jest wyraźnie zaznaczone że jestem sarmatą (scytem) a nie polakiem
>pójdź do Moaburgera a nie do McDonalda bo mam do siebie szacunek i mnie stać
>ochroniarz przy wejściu sprawdza mój certyfikat pochodzenia
>"Dobrze, a mogę prosić pana wyniki matury?"
>podaj mu drżąca ręką dokument na którym wyraźnie widnieje "Matematyka: 89%"
>ochroniarz patrzy chwilę na wyniki, to na mnie i wreszcie mówi
>"Masz trzy sekundy żeby stąd spierdolić albo dostaniesz tube na ryj"
>wróć do domu i zamów hawajską bo bogu dzięki jest od 70% z matury
A wam jak dzień minął zuchy?
0-9 Kondominium
get Kraj kwitnącej wiśni
Ehh chcialbym pocałować stupke takiej qt animki
1-2 ukrain
3-8 polske
9. rosija
0-9 Ju Es Ej
Get Polska
>A wam jak dzień minął zuchy?
Ano tak
>Wczoraj sie przepaliła zarówka w lapie
>lapka jest pod sufitem
>Lampa ma 2 zarówki. Takie same
>Wykrec. 5W Led
>W sklepie powiedz, ze nie chcesz ledowej
>Sprzedawczyni mowi, ze 5W Led odpowiada 40W
>Chcesz wiecej
>Dostajesz 60W jak prawdziwy Sarmata.
>Wkrecasz w domu
>Zapalasz. Jasnosc jak w Czarnobylu
>Czuje dobrze
>Nagle huk. Żywy ogień z lampy. Swiatla gasną w całym domu
>Korki wpierdolone
>Po ciemku patrzysz na lampe i osmolona nową żarówke
>Dostrzegasz maciupki napic na lampie - MAX 40W
>Teraz wiem, że jakbym zachowywał się jak Polak to nic by sie nie stało
>
W czasie wojny pewien żołnierz sumiennie pisał do swej matki raz w tygodniu, aby wiedziała, że
wszystko jest w porządku. Jednak pewnego tygodnia nie dostała listu i od razu zaczęła się martwić.
Jakiś czas później otrzymała list od armii mówiący, że jej syn został pojmany do obozu dla więźniów
wojennych, zapewnili ją jednak, że nie ma podstaw by myśleć, że Amerykańscy żołnierze są tam źle
traktowani. Kilka tygodni później kobieta w końcu otrzymała list od syna: ''Droga Mamo, postaraj się o
mnie nie martwić, dobrze nas traktują i zostanę wypuszczony jak tylko wojna się skończy. Pamiętaj by
odkleić znaczek dla małego Teddy’ego do jego kolekcji. Kocham Cię, Joe''. Kobieta ucieszyła się z listu,
ale była zdezorientowana, bo nie miała pojęcia kim jest ''mały Teddy''. Postanowiła jednak odkleić
znaczek jak życzył sobie syn. Na odwrocie znaczka widniał napis: ''Oni odcięli mi nogi!''
o kurw