/polska/

Edycja chujowej spermy, polskiego jedzenia i powrotów diaspory z emigracji

Other urls found in this thread:

youtube.com/watch?v=zYMD_W_r3Fg
youtube.com/watch?v=BH0l2E8EAzA
twitter.com/SFWRedditVideos

włoski

>rodzina znalazła folder z trapami

kotlet to podobiad

>studia tez nic ci nie dadza bo jestes zbyt spierdolony zeby z ludzmi pogadac
lemało tak se to tłumacz. Pracodawca ma w dupie twoje szalone socaj skille i to że tłustą karyne co Mekembe wyjebała potrafisz wyrwać. Pracodawce obchodzi czy masz doświadczenie w tym co studiowałeś oraz czy spełniasz wymagania na dane stanowisko, ale normiki i tak będą sobie to tłumaczyć
>trzeba imprezować !!!!
>trzeba chlać!!!!!
A potem debile prórubją cały semestr w tydzień się nauczyć i całą grupa na gojbuku zasrana tym samym
>MA KTOŚ ZDJĘCIA Z PIERWSZEGO TERMINU?!
>WIE KTOŚ CZY DAJE TO SAMO?!!!!
>EJ CZY MOGĘ Z WARUNKIEM PRZEJŚĆ ZA TO?

spróbuj im wyjaśnić, że to tylko drobne dziewczynki z penisami więc nie jesteś pedałem

jedna z najchujowszych past żbsz
social skill, zwany tez "komunikatywnością" jest szalenie ważny w wielu miejscach pracy

Smutne jest życie polaka
>gorszy zarówno od Niemców jak i Rosjan pod każdym względem
>a-ale za to witaminki!
>zostawiaja polaków dla zagranicznych
>zarobki 3 swiata
>wszystko jest dla niego dziecinne bo wielki panicz z blokowiska chce swiecić przykładem i jest ponad takimi błachostkami jak rozrywka czy korzystanie z życia dla niego liczy sie zapierdalanie jak w Chinach
>wszystko go dziwi, gapi sie na ludzi jak zjeb
>gdy ktos gapi sie na niego ma ból dupy
>wygląda jak Ogr
>he he nie żyj przeszłoscia dzisiejsi Ukraińcy i Niemcy nie mogą być winieni za czyny ich dziadków ;)
>Niemcy i Ukraincy nienawidzą polaków do dzisiaj (inb4 wcale nie bo koleżanka kuzynki mojej dziewczyny raz jebała sie z Hansem wiec to oznaka przyjazni)

polak nie zna takich rzeczy jak przyjemnosć, zadowolenie z zycia, pewnosć siebie, godnosć dla niego wymarzonym życiem jest gułag on potrzebuje cierpienia, bata nad głową i ZAPIERDALANIA ŻYCIE TO NIE BAJKA ARTUR ZAPIERDALAĆ CZEBA KWII KWII

Brakuje mi czasów kiedy papież był Polakiem ;_;

Danony co macie na obiad?

>matura z matmy na 90%
A wy co kurwa spierdony obsrane?

Beka z was.

>pieniądze mieć
>z polski wyjechać chcieć
To się w życiu liczy, ale lepiej oglądać anime i być jebanym przegrywem, co nie?

Beka w chuj.

...

21 lat i ani razu mnie dziewczyna nie przytulila ja pierdole nie jestem czlowiekiem nie moge sie nazywac czlowiekiem jak mozna byc czlowiekiem ktory rozwojowo ma 10 lat majac dwa razy wiecej

moj plemnik musial oszukiwac jakies skroty brac do jajnika jak w need for speed bo to jest niemozliwe

smiec juz nawet nie ludzki

>Wespnij się na to chybotliwe rusztowanie, user.
>Podnieś młotek i dłuto pozostawione tu przez twoich poprzedników.
>Pracuj nad dziełem, którego nigdy nie zrozumiesz.

>Wątpisz.
>Spadasz z rusztowania, ściągając na dno także te pradawne narzędzia.
>Nikt ich tam za ciebie nie zaniesie, user.
>Nikt nigdy już nie dokończy tego dzieła.

>Czemu zwątpiłeś?
>Niezliczone pokolenia pracowały na rusztowaniu w pocie czoła.
>Niby czemu miałoby się to wszystko
zakończyć z twojego powodu?
>Jakiej trzeba arogancji, by zniszczyć tysiące, dziesiątki tysięcy lat pracy ludzkich rąk?

>To rusztowanie życiem się zowie, user.
>Lepiej weź dłuto w dłoń i zacznij pracować.

22 stopni to dosłownie idealna temperatura
ni za zimno
ni za ciepło
idealna

gdyby nie zwisły cyc to loszka nawet fajna milfetka żbsz

>marcel wzial sie do gownopostowania
kek

Ehh, czemu nie mogę znaleźć dobrego chłopaka? Dziś są moje 19 urodziny i jeszcze nigdy nie miałam chłopaka. Wszyscy chłopcy w mojej byłej klasie liceum to gbury zainteresowane tylko piłką nożną, samochodami i seksem.

Chciałabym czułego, rozsądnego chłopca z którym mogłabym miło spędzać czas, oglądać anime (moje ulubione to Naruto i One Piece) i grać w gry komputerowe (Overwatch i lubię też LEGO Star Wars ale pierwszą część bo oryginalne epizody są straasznie nudne.)

Mam nadzieję że kiedyś w moim życiu pojawi się taki chłopiec i będziemy mogli wziąć ślub i kochać się po chrześcijańsku...

To moje zdjęcie jeżeli ktoś chcę się poznać.

>każdy ma go w dupe
jeszcze większy kek

i gwałcił małe dzieci XD

ayyyyy

Masz you

>ten jeden gość z napływu który pisze "diaszporak" zamiast diasporak
dawno nie widziałem takiego krzyku o atencję

MODE BANUJ KURFE DIASZPORAKA ZA NAGOŚĆ

wziąłbym w dłoń dłuto Lincolna jeśli wiecie co mam na myśli

z ryja trochę dębski

co to za memy zielone

>żyj w polsce
>żyj w dziurze dosłownie gdzie
>jakimś cudem żyją tu brązowi ludzie
Wytłumaczy to ktoś anonowi-debilowi?

>milfetka
to ~20 latka zuchu

>dziewczyny i problemy ze znalezieniem partnera
krok pierwszu: nie bądź spasłym waleniem
krok drugi: BRAWO, MASZ CHŁOPAKA

alem śie scynglował, i to jeszcze taką chujową pastą

>zezwalanie innym mieszkańcom domu na użytkowanie twojego komputera
>trzymanie fapfolderu na komputerze użytkowanym przez kilka osób
debilu

Makaron i przynęta ale takie kobiety istnieją naprawdę. Tylko problem w tym że one piszą że chcą spierdone ale tak naprawdę chcą Chada który ma zainteresowania jak spierdon, gdyby taki zwykły Łukasz do niej podszedł od razu by go nazwała zboczeńcem i spławiła po czym wieczorem żaliła by się na jakimś wykopie albo innej normickiej stronie że nie może chłopaka znaleźć a ona taka cicha ;///////

>dlaczego nie mogę znazlec chłopaka :c = mężczyźni co chwila się do mnie przystawiają ale nie są atrakcyjni więc nawet nie uważam ich za ludzi, tylko Chad liczy się

co tz pierdolisy

wkurwia mnie juz tutaj ten jebany wykop z t. nigdy nie mam loszki

lochy zgłodniałe twojej brązowej kuśki

>anime
>moje ulubione to Naruto

WYPIEEEERDALAAAAAAJ WOOOON !!!!1111!

ale jak się dowiedziałem że ta myszka z pięknym cycem to gorliwa katoliczka i ze swoim menem są już od gimbazy obecnie szykują się do ślubu to coś we mnie pękło

on oczywiście seba chujogrzmot >180 blondyn niebieskie oczy

chuja ci dadza twoje skillsy jak przyjdziesz na rozmowę i bedziesz dukał coś spod nosa albo będziesz zamkniętym chujem wobec reszty pracowników
nikt nie lubi pracować z kompletnymi spierdonami, którzy nie potrafią zamienić parę słów w godzinach pracy

nie każdy może być zwycięzcom loterii geneteycznej
you gotta play the odds

>tug benny miał rację
>tug gra naprawdę jest ustawiona od samego początku

jak to ty to chętnie cię wypierdole

tyle że Bennyego można dosłownie i w przenośni wyruchać a życie głupia kurwa zawsze ci dojebie

>nie zawitaj do /polski/ przez tydzień
>społeczny spierdoks nadal ma ból pizdy
o kurwa jak gnije

t. user socjalizujący

>żabiarz
dobrze Ci tak kurwo

chuja a nie ustawiona, dosłownie Listonosz to pan swojego (i nie tylko) losu
ale i tak najbardziej lubię zakończenie autokraty Housa

>rozmawianie z ludźmi

dlatego nie wychodzę z domu.

koszykarze

tylko legion jebać profligatów

o uwaga grożny mati chujogrzmot.

jak chcesz dostać pracę nie wychodząc z domu? jak wyobrażasz sobie pracę bez choćby jednego dnia kontaktu z pracodawcą twarzą w twarz?

>postuj końskie cipy
>nie dostań bana

szatniarz jest fanem pucyków

>bądź świeżynką jeszcze w folii co lurkuje od tygodnia
>daj się złapać na przynęto makaron

anonki niezawodne.

gnejs to musztardowa rasa skał

a wy co podludzie dalej walicie do marmurków? nawet mi was nie żal

nie zesraj sie wykopku

>jak chcesz dostać pracę
a kto powiedział, że chce.

Czy istnieje bardziej kozackie imie niż Grzmichuj Chujogrzmot?

Niemój

>tug przeciętny Goplanin plemienny zamulacz
>siedzisz na porębie czujesz spierdolenie mocno
>podbija na koniu Bratko z Gniezna głupi kutas Polanin
>"hhe spójrz Niemój jaki fajny koń Sakson na nim tylko matkę do kościoła woził"
>"no"
>"a tak w ogóle to Mieszko mnie przyjął do drużyny hehe podobno ma kosę z waszym wodzem"
>"tak"
>"jbc to pojedynkujemy się co nie mordo hehe oby nam się elo"
>idź spać co będziesz siedział i tak nie ma jeszcze komputerów
>oho kurwa wici jadą Mieszko napadł na Goplan
>wszyscy młodzi mężczyźni obowiązkowo stawić się w Kruszwicy kto się nie stawi ten twarde bagiety i na harem
>dostajesz jakąś pałę i kawałek deski jako tarczę
>"wojowie ten skurwysyn Mieszko na nas napadł i jeszcze Niemiec go popiera no koniec z tym spuścimy im wpierdol co"
>inni Goplanie jacyś niezbyt przekonani
>ty też niespecjalnie
>"no to hehe dobra idźcie się bić"
>bitwa
>garstka Goplan przeciwko armii Polan
>szukaj coś białego żeby zrobić sobie flagę się poddać
>jeszcze nikt nie wymyślił białej flagi
>Bratko podbija na koniu
>"hhe elo Niemój jak tam mordo bijemy się cnie"
>"n-no"
>"hhe nie bój się nie zabiję cię jbc zostaniesz moim niewolnikiem no podnoś miecz"
>"mam tylko pałkę"
>"bk z typa takiego biednego niewolnika to nie chcę"
>sprzedaje ci kopa w pysk z tego konia
>padasz bez czucia
>bitwa kończy się 10 minut później
>Polanie obdzierają trupy
>ciebie nikt nie rusza taki jesteś biedny
>wstajesz z takim kurwa guzem na głowie
>wracasz do domu
>wioska spalona
>idziesz do Kruszwicy
>Polanie nagrywają jakiś gówniany teledysk
>takiego gówna to nie będziesz słuchał
>wskocz do Gopła
>"bul bul wypierdalaj skurwysynu to moje jezioro"
>"przepraszam pan wodnik"
>wyjdź na brzeg
>umrzyj z przyczyn naturalnych bo i tak masz już 30 lat

>wyzwij od wykopków w akcie obrony
ładnie się nam pan przedstawił tutaj.

Stanisław > Tomasz > wszystkie inne męskie imiona > gówno > Mateusz = Sebastian

>musztardowa
w sensie żółta?

Co ten jutub odpierdala to ja nawet nie

XD

w sensie Grzmi Grzmot?

szekle się muszą zgadzać

...

Jakiej przeglądarki używacie?
FIREFOX tu

Vivaldi

nienazwana, własnoręcznie napisana żbsz

Wczoraj się chyba nawet spodobał fragment z Paska więc zapostuję kolejny, który mi zapadł w pamięć.

tl;dr: Pasek jest w Gdańsku w czasie kampanii wiedeńskiej Sobieskiego a Niemieccy luteranie modląsię z zwycięstwo Turków.

>Wszyscy tedy katolickiej religiej ludzie byli i są kontenci z tej króla, pana naszego, rezolucyjej, oprócz luteran i kalwinów, bo oni tę wojnę za swoję mieli i Pana Boga prosili, żeby Turcy zwyciężyli, mówiąc, że to in rem ich, ujmując się za opressyją Tekielego i wszystkich dysydentów. Byłem wtenczas we Gdańsku; to Pana Boga proszono po zborach, żeby dał zwycięstwo Turkom nad cesarzem.

>Jak tam już z gazetów cokolwiek doczytali się, że się Tekielemu poszczęściło, że tam gdzie na podjeździe udławił kilku Niemców, to zaraz tryumfy, zaraz gratiarum actiones: „Oh, Her Got! Oh, liber Got!” Obrazy Tekielego na koniu, armatnego, przedawano; awizy drukowane, ci którzy przedawali, zaraz je i śpiewali.

>Idę raz, a jeden śpiewa; podpiełem trochę i pytam, co to takiego śpiewa, że go tak z pilnością słuchają? Powiedziano, że to nowiny o panu Tekielem, jako cesarza szczęśliwie zwycięża. Usłyszawszy ów, co je śpiewał, że się o to pytam, pokaże mi po niemiecku pisane: „Ja, Mospan, kupić, kupić!” Pytam: „Co za nie? ” Odpowie: „Grosz” Dałem mu.

>A szło za mną chłopów kupa do gospody, com im miał dawać piniądze. Był jeden frant i mówię mu: „Miły bracie, będziesz miał tynfa, utrzyże zadek tą kartą”. Chłop z wielką ochotą spuścił spodnie, golusieńką panewkę wytarł owymi awizami i cisnął do Motławy.

>Niemcy, Niemki poczęli mruczeć, szemrać, a jam poszedł. Katolicy zaś i ci, co z okrętów na to patrzali, okrutnie się śmiali. Kiedym to zaś powiedał katolikom mieszczanom, także dominikanom, jezuitom, to mówili: „Szczęście, że na Waści tumult nie był, bo tu oni Tekielego ledwie nie boskim wenerują honorem”.

>tug nigdy nie będziesz miał childhood friend blondysi z którą się ożenisz będziesz miał dzieci itd
Kurwa mać, chuj ci w dupę Disney za robienie mi nadziei.

na jakich bibliotekach się opierasz?

>tug żeberka takie mięciutkie że rozpierdalają siępod nożem

akurat ona to ma włosy ciemny blond wpadający w brązowy ale ten cyc ehhhhh danoni

dosłowne gównpostowanie i trolling jebanych niemiaszków
brawo panie Pasek

Ale Policje (specjalnie z dużej) to wy szanujecie, c'nie?

pierdolę córkę policjanta

*Dla nieobeznanych historycznie: Tekieli (Thököly) luterański węgro-słowak przy wsparciu francuskim zbuntował się przeciw Habsburgom i sprzymierzył z Turkami

>Rajono mi konie kupić na Nowych Ogrodach u kupca (tam to ku Oliwie to przedmieście zowią Nowe Ogrody). Poszedłem tedy tam w niedzielę na odwieczerzu w ten czas, kiedy wszystek prawie lud ze Gdańska wychodzi i wyjeżdża na spacyjery. Idąc od tamtego kupca nazad już, deszcz począł padać. Więc żem w pogodę wyszedł, nie wzięli mi opończy; wstąpiłem do austeryjej, chcąc przeczekać ów deszcz.

>Owi też spacyjernicy, gdzie kto mógł, to uciekał pod dach; wpadło ich tedy kilka i do owej izby, gdzie ja siedziałem, posiedli u stołów i poczęli sobie o wojnie dyszkurować. Jam tam tego nie rozumiał, mało co, niektóre tylko słowa; ale zaś powiedał ten, o którym piszę. A deszcz wielki leje i woda rynsztokami jako rzeki płynie. Patrząc oknem na owę wodę, rzecze jeden: „Ej, dajże Boże, żeby tam pod Wiedniem katolicka krew takimi strumieniami płynęła jak ta woda”. Rzecze drugi: „Nadzieja w Bogu”. A jeden Niemiec — osobno od nich siedział — ściśnie ramionami, wywróci oczy w niebo i obejrzy się na mnie, nic nie rzekł, tylko głową potrząsał. Ja to widzę, ale nie wiem, na co to on czyni, i owych też słów nie rozumiem, co oni wymówili; nie pytam go też, bo człowieka nie znam i konfidencyjej do niego nie mam.

nie mati co ty kufa gadassz psy jebane nie dajo mi wszyskiego robic ne da sie nawet bujek z zamieszek urzondzac co to ma byc jebac policje jebac policje jebaj policje JP NA 100%%%%%%

można by powiedzieć
że jebiesz prawo
youtube.com/watch?v=zYMD_W_r3Fg

ajjjj

>Aż oni znowu mówią na króla te słowa: „Ale ten świnia karmna, po co on tam poszedł? Co tam po nim było? Bodajże tam obadwa z cesarzem doczekali kajdankami brzękać!” A tymczasem ów, co osobno siedział, już nie mógł wytrzymać, bo katolik. Był to Niemiec, ale nie Gdańszczanin, z któregoś pruskiego miasta; fakturowaniem się bawił przy kupcach. Ozwie się do nich nie po niemiecku, ale żebym ja zrozumiał, po polsku i mówi te słowa: „Rozumiałem, że siedzę z chrześcijanami, a ja siedzę z poganami; rozumiałem, że z ludźmi, ale widzę z bestyjami; a godzi się to takie zbrodnie mówić? Bodaj was zabito!”

>A oni do szpad; on tylko trzcinkę miał. Chciał go jeden uderzyć płazem, czyli też ciąć: zastawił mu się laską; obraził go trochę. Zawoła ów na mnie: „Mospanie, przeciwko królowi to mówią”. Ja do szable, Niemcy z izby. Trudno już było za nimi wypadać do Gdańska. Dopiero mi rzetelniej powiedział, co mówili. Ja mówię: „Pódź ze mną do prezydenta!” — „Pójdę”. — „Zeznasz to?” — „Zeznam”. Poszliśmy; a natenczas był prezydentem niejaki Szuman, człowiek grzeczny i rozumny. Przyszedłszy, nie zastaliśmy go; odjechał do majętności.

Nie. Za dużo mam z nimi do czynienia i pierdolę ich z całej siły

>Poszedł znowu ze mną ten człowiek do gospody. Przed samym wieczorem posłałem znowu do prezydenta. Przyjechał, ale się już położył, sturbowany, i wieczerzy nie jadł. Więc tedy ad cras. Miał do mnie p. Baleński przyjść rano i do prezydenta pość: nie masz go drugi dzień i trzeci nie masz. A jego już ukontentowano i tak stronił ode mnie. Pytam się jednak o niego inszych faktorów, machlerzów, jako ich tam zowią. Powiedział mi Felski, faktor, że tam siedzi w komorze u Kępki. Poszedłem tam, zastałem go i mówię: „Słowo kędy?” Pocznie wykrącać, że „ich nie znam, nie wiem, jak się zowią; skarżyć nie wiedzieć na kogo”! Jam zrozumiał sprawę i mówię: „Przefakcyjowano cię, niebożę; ale wiedz o tym, żeby to więcej uczyniło, gdybyś chciał popierać takiego kryminału; jest to crimen laesae Maiestatis, a do tego wielkie przeciwko Bogu scandalum”.

>Przyznał się, że go proszono i zapłacono, żeby milczał. Prosiłem go, żeby mi przynajmniej powiedział, jak się zowią, bobym był ich pewnie aresztował u magistratu, a potem miastu mandaty przysłał; ale i tego nie chciał uczynić, wymawiając się, że to panięta, ludzie znaczni, a ja tu służę, Gdańskiem żyję, musiałbym się tu nie zostać. I tak przepadło; tego mi tylko żal było, że in absentia prezydenta do inszych ex magistratu nie poszedłem i nie oświadczyłem się zaraz in recenti, bo już by się był trudno miał zaprzeć słów swoich, zeznawszy, choćby mu było i najwięcej dawano.

youtube.com/watch?v=BH0l2E8EAzA

ale dużo you dostałem z tych starych past, dzieki debile

>tug z anonami jest łatwiej dyskutować niż z rodziną
wy to chociaż słuchacie

ale nudy o KURWA

>„Ja, Mospan, kupić, kupić!”

My tu zawsze dla ciebie będziemy.

idź se obiad nałóż i zawrzyj jadaczkę

Pasek to był jednak swój chłop
Podałbym mu rękę

jakie trollolo historyczne to ja jebie XD

buziak :3

> (You)
>idź se obiad nałóż i zawrzyj jadaczkę
>14
>obiad
polska b

ale szmacisko mmmm

w niedziele? jestes głupi czy głupi
poza tym jest zaraz 15 idioto

To kiedy je się obiad w p*lsce A?

14:30

>żeby tam pod Wiedniem katolicka krew takimi strumieniami płynęła jak ta woda

no to się chłopaki zdziwiły.