/polska/

nocna edycja człeka

Other urls found in this thread:

en.wikipedia.org/wiki/Suabo_language
en.wikipedia.org/wiki/Avoidant_personality_disorder
schoolshooter.bandcamp.com/album/alien-mode
youtube.com/watch?v=I6msTMTlHvA
youtube.com/watch?v=szcQJkcdJKg
twitter.com/NSFWRedditGif

ruchac czy byc ruchanym oto jest pytanie

przestałem już płakać więc jest spoko teraz

Ruchać.

>oni nie wpuszczali sami sobie ostrego wpierdolu, że ledwo mogli chodzić po to żeby ich bulliatorzy mieli przejebane
suabo

kącik literacki /polski/
co czytaliscie ostatnio ?
czy sie wam podobało i dlaczego ?

Ech te nudy

Compilers: Principles, Techniques, and Tools
dobre gówno

problem jest taki że moje byczki nigdy mnie nie biły
więc by nie zadziałało

ten post
fajny i dostanie duzo you

KINGDOM COME
kupić czy nie?

Też jesteście żartownisiami w sytuacjach towarzyskich?
Ja to zawsze czuje potrzebę mówienia żartów sytuacyjnych
A jednoczeście jestem autystycznym kłębkiem nerwów z zaburzeniami lękowymi

dajcie jakieś dobre lewd anime z chłopcami które nie jest yuri on ice

nie odzywam się i stoję z boku

jakim cudem australia zdobywa kurwa wiecej medali na zimowych igrzyskach niz polska XD

nie kupuj fatalna gierka mnosto bugow spadki fpsow nie sprawdzone rozwiazania nie polecam

>powiedz nauczycielom że jesteś byczkowany
>byczki się wypierają
>tobie brakuje woli żeby to dalej ciągnąć
>nauczyciele myślą że ty atakujesz byczków a dla reszty jesteś konfidentem
ehh

nie wiem kamil, shonen maid chyba kiedys było ale nie jestem pewien

ja myśle że jak będę żartował i robił z siebie debila to reszta mnie będzie akceptować

Ja przeczytałem ostatnio The Great Gatsby i w sumie raczej średnie to jest. Nie za bardzo wiem jaki jest sens tej książki.

Ja też ale mówię o tym jak się kogoś zna
Nie znoszę opowiadać o sobie więc może tak mam potrzebę zapełniania czasu i miejsca

Free!

jak kogoś znam to odpowiadam jak coś mówi a tak to się nie odzywam

Anoni, jak się czujecie gdy kto chwali was za coś albo mówi jakiś komplement?

o to może ja też z tego powodu tak robię

>lowca androidow
>nie "czy androidy śnią o elektronicznych owcach"
żeby było śmieszniej, w filmach nie było ani jednego androida

mógłbys szybko strescic ?

wolałbym żeby przestał, bo wiem, że kłamie

wmawiam sobie że nie zasługuję na pochwały i komplementy

serce zaczyna bic mi mocniej patrze sie mu w oczy pozniej spogladam na ziemie i mowie dz-dziekuje

mówię
>Wiem
albo
>Wiem, dzięki
t. spierdon ze słabym poczuciem własnej wartości

normalnie bo jeśli mi się coś uda to sam wiem, że mi się udało i nikt mnie nie musi o tym dodatkowo informować

>w filmach nie było ani jednego androida
a te replikanty to co niby?

taki dosc podejrzliwy wtedy jestem i szukam podstępu a jesli to od rodziny wtedy wiem że poprostu kłamią i ich zlewam.

dlaczego ta animka jest taka wkurwiona?

Są biblioteki i hotspoty.

wy też tak macie, że nie lubicie wychodzić z pokoju, bo wstyd wam tego jak wyglądacie?

>i w sumie raczej średnie to jest.

o kurwa jak suabo
en.wikipedia.org/wiki/Suabo_language

Pomysl na anime
Sci fi
Bez mechow i innego gowna
W stylistyce lat 70

to to to to to

wypiłem kawę o 21 i teraz nie będę mógł zasnąć do 2 w nocy haha

Czytało się, nie pamiętam czy doszedłem do końca, ale daleko przeczytałem.

>a te replikanty to co niby?
replikanty.

dobry pomysł

taki retrofuturyzm jak w obcym (alien) ?

dzieki za update kamil czekam z niecierpliwoscia na nastepny post

Jak byś miał słabe poczucie własnej wartości to byś zaprzeczył albo próbował umniejszyć znaczenie danej rzeczy.

Moje murzyny.

Normiku.

>on mial zamiar zasnac przed 2 w nocy
Pedale

ja unikam kontaktu wzrokowego ze swoim odbiciem w lustrze
a podobam się sobie nawet
ale nie potrafię się ubierać
i chujowo wychodzę na zdjęciach
zwłaszcza że mam trądzik który na zdjęciach wygląda o wiele gorzej niż w rzeczywistości

ja mam zajebisty pomysł na anime
bohaterem jest zwykły chłopak chodzący do liceum, który ma koleżankę z dzieciństwa i anime jest o takim zwykłym, codziennym szkolnym życiu
co wy na to????

Heh, mam prawie tak samo, ale jakieś poczcucie samowartości mam, tyle, że teraz rodzice mnie gnoją jak coś "dziwnego zrobię".

>Jak byś miał słabe poczucie własnej wartości to byś zaprzeczył albo próbował umniejszyć znaczenie danej rzeczy.
debilu przecież moje poczucie jest tym co ja o sobie myślę a nie tym co innym daje znać
przecież mogę kłamać tą odpowiedzią

>a podobam się sobie nawet
ehh to najgorsze próbuję stracić na wadze ale tak jak patrzę to niby nie jest tak źle i nadal się sobie podobam i chujnia z grzybnią
w sumie reszta punktów też pasuje

no nie wiem stary, nie wiem czy chcę oglądać jak mogło wyglądać moje życie w liceum gdybym nie był spierdolony

skłamałbym mówiąc, że tak nie jest. zimą jeszcze mogę zasłonić całą twarz szalikiem, czapką i kapturem, i ukryć posturę pod grubą kurtką ale latem najgorzej. wysportowane seby z sześciopakiem chodzą bez koszulek a ja tylko tak przemykam bokiem żeby nikt mnie nie zauważył

>ja unikam kontaktu wzrokowego ze swoim odbiciem w lustrze
turbo autyzm
>ale nie potrafię się ubierać
mam rade
dżinsy (nieprzylegające do nogi bo to chujowe jest) czarne koszulki bez nadruku z decathlona (bo tanie) i jakas bluza/sweter
styl bardzo trudny do spierdolenia bo jest mało rzeczy które da sie zrobić źle

nie chcę samodiagnozować ale wszystkie punkty pasuję mniej lub więcej ehh
en.wikipedia.org/wiki/Avoidant_personality_disorder

>unikam kontaktu wzrokowego ze swoim odbiciem w lustrze
też tak mam
innym ludziom mogę się gapić bez problemu (kiedyś nie mogłem w ogóle) ale sobie nie mogę

pomysl na anime
>gimnazjum albo liceum
>grupa dziewczyn zaklada klub w ktorym cos robia np muzyczny
>na poczatku im idzie slabo i prawie sie poddaja ale w pewnym momencie ktoras robi przemowienie i zaczynaja cwiczyc bardziej i w koncu im sie udaje

>gdybym nie był spierdolony
specjalnie dla ciebie zrobimy taki twist, że mimo że są atrakcyjnymi nastolatkami przeciwnej płci którzy spędzają ze sobą mnóstwo czasu, to przez 24 odcinki nie będą się ruchali ani razu i nawet się nie pocałują

>sci fi
Komu ty chcesz to sprzedać? Sci fi jest martwe jak RTS czy gry planszowe.

Młody przedsiębiorca, Nick, ma bogatego sąsiada, Gatsby'ego, który często organizuje imprezy. W końcu zostaje zaproszony na jedną z nich i poznaje go lepiej. Zostają kumplami, spędzają trochę czasu ze sobą i okazuje się, że Gatsby jest zakochany w Daisy, znajomej Nicka, i że zdobył majątek, dom, i robi te imprezy, żeby zdobyć jej serce. Dobra, nie chce mi się dalej pisać. Poszukaj sobie streszczenia. Ta książka jest podobna do Lalki.

oo to mi się podoba

palms are sweaty, knees weak, arms are heavy
There's vomit on his sweater already, mom's spaghetti

w sumie jeśli jakiś fbi/cia/cbś/kgb/inna zupka literkowa mnie obserwuje przez kamerkę to aż współczuję kolesiowi, który musi na mnie patrzeć

brzmi nie źle

>wysportowane seby z sześciopakiem
Nie wiem czemu, ale złapał mnie lekki wkurw jak to przeczytałem.
Na stacji benzynowej pracuję, więc widzę od cholery ludzi. Sporo w tym ogolonego na jeża bydła. Szczerze mowiąc nie wiem, czy oni tacy wysportoani są.

>miej koleżankę w liceum
>spierdoloszka trochę
>gadajcie przez pewien czas dniami i nocami bo fajnie jest wtedy
>nigdy nie zrób nic więcej
>jakoś się rozmywa
>gadajcie po paru latach
>nadal jest tak samo fajnie z nią gadać
>ma chłopaka
nikogo winić tylko samego siebie ech

pomysl na anime
>glowny bohater to chlopak nastolatek ze slabymi umiejetnosciami spolecznymi
>z jakiegos powodu znajduje sie w sytuacji ze musi spedzac duzo czasu z kilkoma ladnymi dziewczynami
>on zaczyna im sie podobac i z ich zachowania wynikaja smieszne sytuacje np ktoras wpada na chlopaka i oboje sie przewracaja tak ze chlopak trzyma dziewczyne za piers

>dżinsy (nieprzylegające do nogi bo to chujowe jest)
nigdy nie noszę dżinsów, tylko bojówki i podobne względnie luźne
jak jestem poza domem to zawsze mam na sobie co najmniej dwie warstwy wierzchnie i ta druga z długim rękawem
nawet jak jest gorąco
mógłby ktoś pomyśleć że robię to z powodu wstydliwego tatuażu albo się tnę, ale nic z tych rzeczy
ja nie bo autyzm mi nie pozwala
i łatwiej mi się skupić na czymś jak używam widzenia peryferyjnego niż jak patrzę wprost

>ten pic
Sanity: ...

A też macie tak, że nie chcecie się ubierać w jakieś "eleganckie" rzeczy, bo to nie pasuje do waszego krzywego ryja i by ludzie myśleli że próbujecie kompensować?

wasze posty są archiwizowane i ludzie za 100, 200 lat będą mogli je przeczytać
napiszcie tutaj coś mądrego, żeby mogli rozmyślać nad interpretacją

Na końcu jest nawet ciekawie. Nie mówię, że to zła książka, bo dobrze się ją czytało, ale nie zauważyłem w niej jakiegoś głębszego przekazu.

na gorze roze na dole fiolki subskrybuj czarnych tworcow

czyli beletrystyka

ja jak czasem widzę się w lustrze to chciałbym się zapaść pod ziemię wyglądam jak szczur jebany z zapadniętymi podbitymi oczami

>wasze posty są archiwizowane i ludzie za 100, 200 lat będą mogli je przeczytać
i bardzo dobrze

chuj wam wszystkim w dupe ludzie przyszłosci
macie fajne rzeczy holgraficzne AI gf a ja co mam GÓWNO
nienawidze was bardzo

ja mam taki pomysł na anime, że jest sobie słodka blond lolitka z dwoma kawaii warkoczykami i chce zaskoczyć brata więc skrada się za jego plecami i rzuca mu się na szyję a on momentalnie się odwraca i przypierdala jej w ryja bo jest polakiem

Jedynie, co możecie kupić za wolność, to iluzja bezpieczeństwa.

>chce zaskoczyć brata
wujka*

"Canary Wharf" był na tyle szczęśliwy, aby uniknąć katastrofy

pewnie gadala z kilkoma na raz

Głupi gówniarz.

w anime nie ma wujków

Za 200 to nikt nie będzie umiał czytać.

schoolshooter.bandcamp.com/album/alien-mode
postujta czego słuchajta

Na co sie lampisz lamusie

trochę wątpię, może z kolegami z wowa ale czy to się liczy?

Bez straty

na jakiś kurwa stateczek dla kurwa dzieciaczków

ale tak było w przypadku anona
to bratanicy przypierdolił

youtube.com/watch?v=I6msTMTlHvA

ide grac w overwatcha

youtube.com/watch?v=szcQJkcdJKg

a jej chlopak gral?
beta orbiter z ciebie btw

Ma ktoś obrazek z tego?
Miałem dobry ubaw.
Szczerze mówiać nie pamiętam, czy byłem przy tym, ale mimo wszystko zajebiście było.

poruszyło moje neurony